*Dzień 13* Baśń o deszczu

Skąd tak naprawdę bierze się deszcz? Dlaczego w pewnym momencie chmura po prostu pęka i wylewa się na ziemię?
Za wszystko odpowiedzialne są błoczki – istoty rodzące się wewnątrz chmur, które opiekują się swoim domem. Mieszkają one jednak tylko w chmurach najgęstszych i najbardziej zwartych.
Kiedy ich podniebne domy stają się coraz większe i cięższe, ściany zaczynają pękać. Błoczki chcą je jak najszybciej zasklepić. Używają w tym celu cieniutkich, ledwo widocznych nici, którymi zszywają pękające ściany chmur.
Niestety bardzo często się zdarza, iż pęknięć i szpar jest tak wiele, że błoczki nie nadążają z naprawą i chmura po prostu pęka – skrapia wtedy ziemię deszczem.
Wśród kropel podniebnego domu są również krople łez pochmurnego błoczka, który skurczy się i zniknie.

*

Dzieci wesoło biegały i ganiały się, przeskakując w żółtych i zielonych kaloszach kałuże. Mężczyźni i kobiety uciekali pod dachy kawiarni, restauracji i niewielkich hoteli, kryjąc się pod prowizorycznymi parasolami z gazet. Ci, którym nie było śpieszno i z przyjemnością oddychali pachnącym deszczem powietrzem, wychodzili na brukowane wąskie uliczki starego miasta, chowając głowy pod kartonowymi wiekami po pizzy z miejscowej pizzerii.
I tak mijał dzień. Błoczki rodziły się i umierały. I trwało to od samego początku istnienia Ziemi.

Komentarze